Name: Bieno Club SVS Hotel
Address: Mahmutlar Mahallesi D400 Karayolu üzeri No:173, Alanya, Alanya, Alanya, 7460, Turcja
Rating: 6

Zakupy na miejscu

Klimatyzacja

Całodobowa recepcja

Winda

Wymiana waluty

Gazety

Ogród

Apteka

Wszystkie pomieszczenia dla niepalących (publiczne i prywatne)

Ogólne

Wanna

Internet w pokoju

Pokoje

Funkcje dostępu

Dostęp dla wózków inwalidzkich

Dostęp

Skrytka depozytowa

Usługi i udogodnienia

Śniadanie w formie bufetu

Restauracja

Wyżywienie

Internet

Wi-Fi w hotelu

Bilard

Taras słoneczny

Rekreacja

Parking w pobliżu

Parking

Blisko plaży

Basen i plaża

Sala konferencyjna

Biznes

Siłownia

Sporty

Masaż

Sauna

Zdrowie i uroda

Plac zabaw dla dzieci

Basen dla dzieci

Dzieci

Zwierzęta są akceptowane (ważące poniżej 5 kg)

Zwierzęta domowe

W hotelu

Bieno Club SVS Hotel

Alanya

Manavgat Falls

Alanya Castle

Alanya Archeological Museum

Alanya Aquapark

Damlatas Caves

Alaettinoglu Cultural Park

Konakli Clock Tower Square

Konakli Mosque

Sarapsa Hani Fortress

Kizil Kule

Cleopatra Beach

Cleopatra's beach

Alanya Lighthouse

Naula Ancient City

Sealanya Dolphinpark Seapark

Time Center Outlet

Eni Incekum Mosque

İncekum Resort Otel Plajı

İncekum Halk Plajı

Pegasos Resort Otel Plajı

Ulaş Park Önü Plajı

Gazipasa Airport

child-bed

child-bed-fee

external-private-bathroom

private-bathroom

shared-bathroom

10-beds

11-beds

12-beds

13-beds

14-beds

15-beds

16-beds

17-beds

18-beds

19-beds

2-beds

20-beds

21-beds

22-beds

23-beds

24-beds

25-beds

26-beds

27-beds

28-beds

29-beds

3-beds

30-beds

31-beds

32-beds

33-beds

34-beds

35-beds

36-beds

37-beds

38-beds

39-beds

4-beds

40-beds

5-beds

6-beds

7-beds

8-beds

9-beds

king-bed

queen-bed

limited-time

lounge

treatment

no-window

bay-view

bosphorus-view

canal-view

city-view

courtyard-view

garden-view

golf-view

harbour-view

inland-view

lake-view

land-view

mountain-view

ocean-front

ocean-view

oceanside

panoramic-view

park-view

partial-ocean-view

partial-sea-view

partial-view

pool-view

river-view

sea-front

sea-view

street-view

sunrise-view

sunset-view

water-view

with-view

annex

basement

main-building

1-bedroom

2-bedrooms

3-bedrooms

4-bedrooms

5-bedrooms

6-bedrooms

not-guaranteed

wired-internet-access

smoking

sauna

duplex

safe

mini-bar

breakfast-for-1

breakfast-for-2

pets-allowed

wi-fi

park access

Pobyt dwóch osób we wrześniu 2024. Opieka biura podróży bez zarzutu, bez problemu znaleźliśmy stoisko na lotnisku, zostaliśmy skierowani do autokaru, transfer bez zarzutu. Niestety trwa to trochę, bo kierowca rozwoził ludzi po hotelach. Autokar czysty, bez zarzutu. Po przyjeździe zakwaterowano nas. Wszystko w miłej i przyjaznej atmosferze. Pokój czysty, balkon, klimatyzacja, łazienka bez większego zarzutu. Dodam, iż mieliśmy potężne materace na łóżkach, przez co spało się świetnie 🙂 Pościel czysta, ręczniki także. W pokoju lodówka, sejf, TV.
Jedzenie było dobre, może trochę mniejszy wybór na śniadaniach ( ja ratowałam się jajkami i zupa mleczną 😉 ) aczkolwiek na obiad i kolację każdy znalazł coś dla siebie. Dużo dań się powtarzało, ale codziennie też było coś nowego. Do tego sporo ciast i owoców. Nie wiem skąd te opinie i czego ludzie by oczekiwali za takie pieniądze. Cały czas w sumie było coś do jedzenia - śniadanie rano, potem przekąski przy basenie i na plaży, później obiad, po południu do kawy jakieś ciasteczka bułeczki i kolacja. Na tyle było dużo i urozmaicone to wszystko, że nie było potrzeby jeść na mieście. Kawa i herbata dostępna cały czas, plus do tego napoje oraz alkohole - wódka, piwo, wino. Ja byłam i najedzona i napita 🙂 
Nasz pobyt był krótki - 4 noce, więc nie potrzebowaliśmy wymiany ręczników czy sprzątania w pokoju - ale panie chodziły i sprzątały. Jak poprosiliśmy o coś ( papier, żel itp.) nie było żadnego problemu.
Wiemy również od innych, że jak komuś pokój nie pasował, nie było problemu ze zmianą o ile tylko były wolne inne pokoje. Nie trzeba było się awanturować czy denerwować jak czytaliśmy w innych opiniach.
Czytając właśnie tak skrajne opinie byliśmy pełni obaw jak to będzie. Ale całkiem niepotrzebnie.
Na szczególne uznanie zasługuje cała obsługa hotelu - zarówno z recepcji jak i przede wszystkim kadra obsługująca nas na barze czy przy posiłkach. Dbali o czystość, wymieniali talerze, donosili. Od nas za to wieli szacunek, gdyż byliśmy świadkami jak czasami zostali źle potraktowani przez kierownictwo, gdzie w większości były to bardzo młode osoby. A pomimo zawsze się uśmiechali i znosili tych wszystkich "turystycznych" gburów. 
Na szczególne wyróżnienie zasługuje animator Muki, który zabawiał gości i zawsze starał się do każdego zagadać. Zabrał nas również na imprezę w super cenie do klubu w Alanya. Cały czas nad nami czuwał oraz bawił się z nami.

Świetny hotel z przyjazną obsługą !!! Polecam !!!

Bardzo fajny hotel, skromne ale codziennie sprzątane pokoje.  Jedzenie nie najgorsze, każdy znalazł coś dla siebie. Obsługa bardzo sympatyczna i pomocna. Atutem hotelu jest plaża przy hotelu, leżaki i parasole darmowe, bar na plaży. Nie rozumiem wcześniejszych negatywnych opinii. Za niewielkie pieniądze spędziłam tam z rodziną fajne wakacje.

Fajny hotel, za niewielkie pieniądze

Znakomita lokalizacja hotelu  z własnym wejściem na plażę, ok 50 m od hotelu. W cenie leżaki, parasole ,napoje i o wyznaczonych godzinach przekąski w barze na plaży .Do dyspozycji dwa baseny, dla spragnionych rozrywki codzienne animacje.Dobra oferta dla rodzin z dziećmi. W okolicy mnóstwo barów, sklepów. Bardzo dobra komunikacja  z centrum Alanii miejskimi autobusami Pokój czysty, codziennie sprzątany a pozostawiony na stoliku w lobby telefon czekał na mnie w recepcji  po 4 godzinach.Nieoceniona pomoc we wszystkim hotelowego rezydenta Markusa -czlowiek instytucja,.Jedną gwiazdkę ucinamy za małą roznorodnosc dań mięsnych na obiad, które bardzo chcieliśmy poznać .Poza tym miejsce godne polecenia.

Beata&Tomek- Znakomita lokalizacja

Hotel restauracja plaża warte swojej ceny. Dobra lokalizacja wszędzie blisko. Uprzejma obsługa. Pokoje czyste schludnie. Jedzenie smaczne, bary przekaskowe dobre. Pogoda super i nawet deszczyk był super. Polecam

Było super

.::::Hotel jak z miasteczka Twin Peaks::::.
Kto przyjedzie w nocy i trafi w recepcji na wystraszonego młodego Turka ten nie dogada się z nim w żadnym języku.
Pierwszy pokój który dostaliśmy na pierwszym piętrze, śmierdział gnojem i stęchlizną rodem z wiejskich wychodków. Po dość długich pertraktacjach drugiego dnia zmieniono nam pokój na siódmym piętrze i nie było już najgorzej. Czystość w tym hotelu nie istnieje albo istnieje w jednej setnej procenta. Strach trochę boso wejść pod prysznic. Za te pieniądze nie spodziewałem się fajerwerków i nawet codziennej zmiany ręcznika ale tak brudnego hotelu chyba nigdy nie widziałem. Irytujący Polacy i Ruscy którzy płacąc dwa i pół tysiąca złotych oczekują komnaty ze złota i obsługi hotelowej, głośni, roszczeniowi, żenujący i wiecznie pijani. Jakiś Polak darł się na basenie że jest królem basenu i to on tu rządzi. Żenada! Wstyd jeden wielki. 80% Rosjan, głośnych i chamskich. Dwie minuty tunelem do pięknej plaży i darmowych leżaków. Wysokie i wspaniale fale. Bar na plaży całkiem przyjemny. Jedzenie smaczne, dużo warzyw, dużo owoców, fajne sery plus jedzenie dla ludzi którzy nigdy nie wyszli poza schematy fast foodowe, frytki, kurczak, jakieś nugetsy i inne pierdy.
Kawa fatalna, obok hotelu jest miła kawiarenka z kawą po turecku za 40lir.
Hotel ma taki przemiał gości że jedzenie jest wykorzystywane maksymalnie więc może być monotonne, a kurczak dostaje tam piąte i szóste życie w postaci potrawek, sosów itp.
Zawirowania ze zmianą pokoju wprowadziły mnie w lekki stres natomiast uporem i spokojem wygrałem batalię i spędziłem bardzo miłe wakacje. W hotelu tylko spaliśmy, cały czas albo plaża albo spacery albo Alanya. Ani razu nie weszliśmy do basenu. Ja trochę się brzydzilem, a poza tym Ruskie disco polo kaleczy mój słuch i gust muzyczny.
Drugi raz nie pojechałbym tam na pewno ale byłem z wspaniałym towarzystwem więc nie zwracałem uwagi na duuuuze mankamenty. Za dwa i pół tysiąca złotych nie spodziewaj się cudu Polaku i zanim oskarżysz kogoś o brak umiejętności mówienia po angielsku, zastanów się nad swoim, bo hello i goodbye to nie jedyne słowa w tym języku. Szczerze nie polecam hotelu chociaż wakacje były udane

Słabiutko

Przeciętny hotel z bardzo słabym jedzeniem. Choć nie jesteśmy wymagającymi gośćmi, był to najgorszy hotel, w jakim kiedykolwiek byliśmy.
Posiłki w zdecydowanej większości były niesmaczne, monotonne, w ogóle nie doprawione albo, dla odmiany, przesolone, kilkoro gości w trakcie naszego pobytu się zatruło. Brak przypraw, brak masła, ciągle kończące się napoje... Po 2 dniach zdecydowaliśmy się na kolacje poza hotelem, w klimatycznych kanjpach na plaży i tylko to uratowało nasz wyjazd...
Wybraliśmy ten hotel ze względu na plac zabaw i brodzik dla synka, jednak to też pozostawało wiele do życzenia. Mini club jest w fatalnym stanie i nie oferuje dzieciom niczego ciekawego. Brodzik maleńki i również nie ma w nim niczego atrakcyjnego dla maluchów. Animacje dla dzieci po rosyjsku o godzinie 21 - codziennie takie same. Pokój od strony morza, nad basenem wiązał się z głośną muzyką do nocy, więc bardzo ciężko było nam zasnąć. Wi-Fi bezpłatne jest tylko przy recepcji hotelu, my zdecydowaliśmy się wykupić ogólnodostępne za 14 euro na 7 dni. Klimatyzacja w pokoju, na szczęście, działała bez zarzutu, bo bez niej chyba byśmy umarli.
Z pozytywnych stron hotelu - miła, pomocna obsługa, czystość i dobra lokalizacja.

Zdecydowanie nie polecamy

Nie będę się bardziej pastwić nad tym hotelem, którego największym atutem było samo otoczenie obiektu, bliskość plaży, przyjemne pokoje. Natomiast łazienka kwalifikuje się do remontu. Potwierdzam powyższe opinie o marnym żywieniu, psujących się owocach. Mięsożercy chodzili głodni. Nie po to wybiera się opcje all inclusive, aby szukać lepszego jedzenia na mieście! Poza tym basen działa zbyt krótko: od 9.00- 18.00. A powinien chociaż do 21.00. Czy nie wystarczy kilka godzin na dezynfekcję? W takich warunkach gastronomicznych- nie polecam, chyba , że w tańszej wersji żywienia, bo i drinki nie były zadowalające. A szkoda, bo sam hotel jest ok. Zakupy najlepiej robić na bazarach Alaniy. Jest większy wybór i taniej. Poza tym piękny port.

SŁABY

Z całego serca odradzam wybór tej lokalizacji. Po 3,5 godzinnym transferze o 4 w nocy zakwaterowano nas w pokoju dwuosobowym w którym śmierdziało z klimatyzacji, łazienka była zagrzybiona, a WC latał. Realne zdjęcia tego cud pokoju w załączeniu. Po zgłoszeniu sprawy w recepcji jeszcze w nocy usłyszałam że nic nie mają wolnego. Rano kierownik Spa w ramach transakcji wiązanej zmienił nam pokój na 4 osobowy w połączeniu ze znajomymi z drugiej równie zniszczonej dwójki. W zamian miałyśmy skorzystać z odpłatnej wizyty w SPA. Nowy pokój miał uszkodzoną klimatyzację i wiatrak który od nowości nie był czyszczony. Przez 7 dni nie było zmiany pościeli, ani ręczników. Sprzątanie pokoju polegało na wymianie śmietników. O papier toaletowy trzeba było prosić w recepcji.  Na łóżku dwuosobowym nie było czym się przykryć. Spałyśmy pod ręcznikami plażowymi.  Od niedzieli do środy w całym hotelu nie było Internetu, nawet dodatkowo opłaconego. Recepcja nie wiedziała kiedy to zostanie naprawione, ale pieniędzy zwrócić nie chcieli. Jedzenie tragedia. Brak informacji co jest w bemarach. Jedzenie monotonne, nieprzyprawione. Brak tureckiej kuchni. Przygotowane głównie pod blok wschodni, który w tym hotelu króluje. Częsty brak sztućców i kubków, restauracja niewydolna i za mała na tak duże obłożenie gości, bez klimatyzacji dzięki czemu o 8:30 wszystko już płynęło na półmiskach. Kolacja do 21, ale to w teorii bo obsługa zaczyna już sprzątać sale około 20:45.  Na basenach (2 w sumie) razem 35 leżaków. Obleganych od 7 rano. Na plaży leżaków więcej, ale dużo połamanych. Zejście do wody po skałkach. Absolutnie nie dla małych dzieci. Niebezpiecznie. W ciągu 2 dni 2 osoby w trakcie mojej wizyty na plaży się podtopiły. Ratownika nie ma w godzinach 12- 14. 
Drinki i napoje jeśli poprosicie z lodem liczcie się z tym, że wrzucony zostanie  paluchami.  O jakości drinków wypowiadać się nie będę. Po pierwszym dniu zrezygnowałam z próbowania, bo nie dało się tego pić. Biorąc jednak pod uwagę stan upojenia naszych sąsiadów zza wschodniej granicy, którzy już o 12 tłukli szkło nad basenem nie mogąc ustać na nogach znaleźli się amatorzy tej ekskluzywnej degustacji. 
Opisałabym ten urlop jako obóz przetrwania, który przeżyłam tylko dzięki moim towarzyszkom wyjazdu. Jako alergik, po spędzeniu tygodnia w tym brudzie wróciłam do domu z zapaleniem oskrzeli. Przestrzegam i odradzam.

Szkoda nerwów i wakacji na wybór tej lokalizacji.

Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki, może maksymalnie na dwie! 
Coral travel wypisuje kłamstwa w ofercie hotelu i nie informuje jak naprawdę wygląda transfer do i z hotelu- 130km to tak naprawdę 4 godziny jazdy autobusem z wieloma przystankami w hotelach po drodze. Biuro nie pomaga w niczym - wyrzuca z autobusu i radźcie sobie sami.

Recepcja: totalnie nieogarnięci pracownicy, brak klimatyzacji, śmierdzące potem kanapy. Brak bagażowego. WiFi bezpłatne tylko w tym miejscu. 

Pokoje: Na początek otrzymałyśmy pokój z którego już na korytarzu było czuć smród kału i kanalizy. Pokój brudny, pościel i ręczniki poplamione, brak lodówki, wody butelkowej. W pokoju miejscami brak listew przypodłogowych, popsuty uchwyt na papier, zardzewiała kabina prysznicowa. Po zwróceniu uwagi, recepcjonista zareagował tak jakby to było ich standardem, otworzył okna w pokoju i włączył niewydolną klimatyzację. Oczywiście pokoju nam nie wymieniono. Następnego dnia po rozmowie z szefem spa, po zakupie pakietu masaży wymieniono nam pokój na przyzwoity - bardziej przypominający te ze zdjęć w ofercie biura. Nawet pojawiła się lodówka z 3 małymi butelkami wody, która już później nie była w ogóle uzupełniana przez personel. Pokój nie śmierdział natomiast czystość pokoju wciąż pozostawiała wiele do życzenia- poplamiona pościel, brudne zasłony, klimatyzacja która ledwie dmuchała chłodnym powietrzem. Brak igielnika, brak regularnego serwisu sprzątającego, nawet o papier toaletowy trzeba było się prosić, brak czystych ręczników i niewymieniana pościel przez całe 7 dni, roczny kurz na wiatraku w drugim pokoju. Brak bezpłatnego WiFi w pokojach.

Części wspólne: nieklimatyzowane i po przekroczeniu progu recepcji brak bezpłatnego WiFi. Zaznaczam że wg. oferty biura hotel miał być klimatyzowany i we wszystkich częściach wspólnych miał być dostęp do bezpłatnego internetu.

Baseny i plaża: baseny małe, oblegane przez pijanych i przewracających się rusków, którzy potrafią położyć swoje cielsko na twoim ręczniku. Bardzo mało leżaków przy basenach. Plaza Żwirowa, w wodzie skały i kamienie, brak ratowników w porze obiadowej 12-14! Leżaki na plaży często popękane i pozarywane, plus że jest ich sporo.
Restauracja, bar, jedzenie i napoje: Żadne z pomieszczeń nie było klimatyzowane. Stołówka na otwartym powietrzu, topiące się sery i mięso gnijące w upale. Jedzenie ubogie, codziennie podawane to samo lub w trochę innej postaci. Turcja słynie z baklawy, hałwy, baraniny, jagnięciny i kebaba- przez całe 7 dni nie było żadnego dania przypominającego kebaba, o innym mięsie niż kura można było sobie tylko pomarzyć, baklawa pojawiła się tylko raz i to średniej jakości. Z owoców morza serwowali jedynie zasuszoną rybę i może raz łososia.
Dania szpitalne, niedoprawione, robione pod ruskich okupujących ten hotel. Facet na grillu wydzielał mini porcje omleta i naleśników które pojawiały się od święta, gdy stanąłeś w kolejce drugi raz, odmawiał nałożenia kolejnej porcji lub kręcił nosem. Krzesła i stoły w jadalni klejące, brudne, niewystarczająca ilość  do obłożenia hotelu. Często nie było gdzie i czym zjeść. Obsługa restauracyjna najchętniej wyrwałaby ci talerz kiedy jeszcze jesz, natomiast jak skończysz to brudne stoliki wraz z pozostałościami po posiłku potrafią kwitnąć przez całą porę obiadową.
Piwo serwowane na barze jako jedyne nadawało się do picia, wina dobre aczkolwiek serwowane ciepłe - nie była to nawet temp. pokojowa. Drinki to wódka lub gin ze spritem lub colą, z wielkiej łaski dokładali lód oczywiście paluchami, o plasterku cytryny, czy listku mięty można było jedynie pomarzyć. Często był tylko gin bo wódki brakło - wypijali ją głównie Rosjanie w szklankach. 
Coctail bar na plaży w wersji all inclusive to jedynie dystrybutor z wodą, cola i soki z dystrybutora, za alkohol kazali sobie płacić. Natomiast z racji niewielkiego obłożenia nie przykleisz się tu do stołu czy krzesła jak przy barach basenowych czy na stołówce.

Animacje i część imprezowa: Codziennie to samo, animacje jedynie w języku rosyjskim, od 21 dwie godziny bajek dla bąbelków, następnie do 23 muzyka i tańce dla dzieci oczywiście przy muzyce dla bombelkow. Brak muzyki na kolacji i przy barach basenowych. Atrakcje tylko dla dzieci. Klub, o którym mowa w ofercie hotelowej, nie istnieje. Jak chcesz pobawić się na imprezie, to możesz za 15 dolarów/euro jechać z wycieczką hotelową na dyskotekę do centrum, która kończy się o 2 w nocy. Jedyna atrakcja to bardzo dobra shisha prowadzona w hotelu przez dwóch przesympatycznych Panów - ojca i syna.

Spa: Człowiek który prowadzi spa to niezwykle pomocny i inteligentny facet. Bez niego chyba szukałabym szybszej opcji powrotu do Polski lub innego hotelu. Masaże profesjonalne i tanie. 
Jedynie spa prowadzone przez Marcusa dźwiga ten cały burdel.

Podsumowując: najgorzej wydane pieniądze, zepsute nerwy, stypa, odkrycie alergii na brud i kurz, wstręt do Turcji, póki ruskie niepotrafiące się zachować bydło, będzie ją okupowało.

Brud, smród i ubóstwo

Stanowczo odradzam pobyt w tym hotelu 
Pokoje brudne, zaniedbane, pościel z plamami krwi i brudna. Łazienka to jakaś porażka. Kamień taki że woda z prysznica nie leciała dopiero musiałam kupić płyn do łazienki w pobliskim sklepie. Brudna i czegokolwiek by się nie dotknąć to się rozpada. Jedzenie też fatalne. Po godzinie od podania jedzenia przez personel zaczęło śmierdzieć a to dlatego że restauracja nie jest klimatyzowana. Dwa bary z czego jeden praktycznie nie otwarty więc podczas posiłków ogromne kolejki po napoje

Bieno Club SVS Hotel

Popularne udogodnienia

Lokalizacja

Dostępne pokoje