The Preluna Hotel

Byliśmy w hotelu Preluna w maju 2024 r. 5 dni. Mocne strony: dobra lokalizacja, pokoje z widokiem na morze nie wszystkie, my mieliśmy, bardzo dobra komunikacja 100 m do bus stop, super połączenie z Vallettą, blisko lotniska, mnóstwo sklepów i barów przy promenadzie gdzie można smacznie zjeść m.in. lokalne specjały, dobre śniadania spory wybór, na 5 oceniamy załogę hotelu bardzo mili, uczynni i pomocni, fajny basen 150 metrów od hotelu przy samym morzu z leżakami i parasolami gratis plus bar, zejście do morza po drabince. Pokoje w standardzie odpowiednim do klasy hotelu, klima działała plus wentylator sufitowy dodatkowo sejf w cenie duży plus oraz lodóweczka. Skybar na 14 piętrze super widok na Sliemę i Vallettę. Słabe strony: lokalizacja przy ruchliwej ulicy przy otwartym oknie tarasowym nie da się spać, windy 2 z tego przez 2 dni jedna była zepsuta, w pewnym momencie nie działały 2 i trzeba było albo z buta albo windą towarową (porażka w przypadku np. pięter od 3-do 12). Hotel jest non stop w remoncie coś cały czas robią po śniadaniu hałasy i kurz. Łazienka to najsłabszy punkt, wanna z szybą oklejona silikonem w fatalny sposób na grzyba nakładany nowy silikon, efekt fatalny, wentylacja w łazience zerowa. Wysokie ceny w barze na parterze a jeszcze wyższe w skybarze. Vis a vis hotelu jest bar gdzie ceny są niższe. Oczywiście jak prawie wszędzie brak kanałów PL. Dodatkowo niby nowoczesne rozwiązanie czyli karta do pokoju służy do uruchomienia windy – bardzo nie praktyczne (niby do użytku tylko dla gości hotelowych ale przecież nikt nie wchodzi do hotelu z ulicy żeby pojeździć windą).