You & Me by Cocoon Hotel

Do hotelu pojechaliśmy na podróż poślubną z żoną. Spędziliśmy tam 7 dni. Od pierwszej sekundy po wyjściu z hydroplanu czuliśmy się zaopiekowani. Przywitali nas nasi opiekunowie, którzy są przydzielani każdemu z gości. Do tego muzyka na żywo, ręczniki do odświerzenia i oczywiście drobne upominki wykonane przez obsługę ( naszyjnik i wianek). W lobby orzeźwiajacy napój oraz zaznajomienie się z opiekunem. Zappe był bardzo pomocny w rezerwacjach atrakcji oraz restauracji. No właśnie jedzenie… coś idealnego. Każdy znajdzie coś dla sobie, w restauracji The Sand czy włoskiej The Pasta, gdzie można poczuć się jak we Włoszech jeśli chodzi o doznania smakowe. Kuchnia jak i składniki na najwyższym poziomie i to czuć. Dwa dni w tygodniu są poświęcone kuchni indyjskiej oraz Malediwskiej. Od hotelu dostaliśmy w prezencie romantyczną kolację na plaży przy nastrojowym oświetleniu. Cała obsługa jest bardzo pomocna i miła, każdy mówi płynnie po angielsku co bardzo ułatwia komunikację. Polecamy wycieczki organizowane przez hotel szczególnie snurnkowanie na rafie z żółwiami, płaszczkami oraz centrum nurkowania gdzie rozpoczęliśmy naszą przygodę. Pokoje są utrzymane w idealnej czystości sprzątane 2-3 razy dziennie. Mohamed, który dbał o nasz pokój był cudowny, żona dostała od niego piękny bukiet kwiatów na powitanie. Zawsze uśmiechnięty, aż bije od niego pozytywną energia. Dookoła wyspy jest cudowna woda z ogromną ilością ryb i płaszczek, aż nie chce się z niej wychodzić. Udało nam się spotkać nawet kilku metrowego rekina. Można tak wymienić i wymieniać same pozytywy. Jest to jeden z najlepszych hoteli w jakim byliśmy i na pewno tam wrócimy. Krótko mówiąc raj na ziemi.