Astra Village Apartments & Suites

Spędziliśmy tam 7 dni, we wrześniu 2010r. Byliśmy w trójkę. Był to nasz pierwszy urlop, za granicą, więc nie zwracaliśmy na niektóre, rzeczy tak jak teraz. A więc tak nie zbyt była Pani w recepcji, nie wiem jak teraz, ale wtedy wydawało jej się, że zna perfekt angielski, a kilku rzeczy nie wiedzieliśmy później. Hotel bardzo czysty, wyglądał, na nowo postawiony, bardzo dobrze utrzymany. Fajny basen. Lokalizacja, nie zbyt. Chyba z kilometr, do miasta, do dyskotek, barów, w dodatku, położony na górce. W okół hotelu były restauracje i sklepy, jednak na dole było tego najwięcej. Na piaszczystą plaże musieliśmy dojechać skuterami, które kosztowały 50 euro za dzień. Nie wiem jak teraz, ale byliśmy w kilku miejscach, i na innych Greckich wyspach, można wynająć już od 15 euro za dzień. W centrum, plaża kamienista, kamienie w morzu, jednak woda super, czysta. Dobrze, wspominamy te wakacje, jednak lokalizacja, nie była za fajna. Dużo chodzenia pod górkę.