Name: Laura
Address: Ethelonton Palaion Polemiston, Lambi Beach,N/A, Kos, Kos, Kos, 85300, Grecja
Rating: 8

Klimatyzacja

Całodobowa recepcja

Obiekt wolny od dymu tytoniowego

Gazety

Ogród

Telewizor w lobby

Taras

Wszystkie pomieszczenia dla niepalących (publiczne i prywatne)

Ogólne

Obsługa pokojowa

Pokój rodzinny

Pokoje

Funkcje dostępu

Dostęp

Przechowalnia bagażu

Pralnia

Usługi i udogodnienia

Śniadanie

Śniadanie w formie bufetu

Kawiarnia

Wyżywienie

Darmowe wifi

Internet

Wielojęzyczny personel

Używane języki

Obsługa wycieczek

Usługi turystyczne

Blisko plaży

Basen i plaża

Zwierzęta są akceptowane (ważące poniżej 5 kg)

Zwierzęta domowe

W hotelu

Laura

Milas-Bodrum Airport

Kos Airport

Kalymnos Island National Airport

child-bed

child-bed-fee

external-private-bathroom

private-bathroom

shared-bathroom

10-beds

11-beds

12-beds

13-beds

14-beds

15-beds

16-beds

17-beds

18-beds

19-beds

2-beds

20-beds

21-beds

22-beds

23-beds

24-beds

25-beds

26-beds

27-beds

28-beds

29-beds

3-beds

30-beds

31-beds

32-beds

33-beds

34-beds

35-beds

36-beds

37-beds

38-beds

39-beds

4-beds

40-beds

5-beds

6-beds

7-beds

8-beds

9-beds

king-bed

queen-bed

limited-time

lounge

treatment

no-window

bay-view

bosphorus-view

canal-view

city-view

courtyard-view

garden-view

golf-view

harbour-view

inland-view

lake-view

land-view

mountain-view

ocean-front

ocean-view

oceanside

panoramic-view

park-view

partial-ocean-view

partial-sea-view

partial-view

pool-view

river-view

sea-front

sea-view

street-view

sunrise-view

sunset-view

water-view

with-view

annex

basement

main-building

1-bedroom

2-bedrooms

3-bedrooms

4-bedrooms

5-bedrooms

6-bedrooms

not-guaranteed

wired-internet-access

smoking

sauna

duplex

safe

mini-bar

breakfast-for-1

breakfast-for-2

pets-allowed

wi-fi

park access

Byliśmy z żoną na początku czerwca 2019 i jestem bardzo zadowolony . Należy pamiętać że to hotel dwugwiazdkowy, więc wymagania nie mogą być zbyt wysokie.Mieszkalismy w bungalow w ogrodzie dość przestronny pokoik w środku lodówka i pojedyncza płyta grzejna ,bardzo wygodne łóżka i nawet spory taras ,do tego prysznic i łazienka.Pokoje codziennie sprzątane i wyrzucane śmieci.Obsługa bardzo miła.Wszedzie blisko do morza 300 m do dużego marketu 400m.Klimatyzacja płatna 6E .W odległość 300m bardzo fajna wypożyczalnia rowerów i skuterów w super cenach (motoclub) ,gdzie dostaliśmy rabat 5E na skuter.Wypozyczenie skutera 150cm3 na cały dzień kosztowało nas 15E+6E paliwo . Ogólnie hotel w porządku i spokojny traktowaliśmy bardziej jako bazę noclegową podczas zwiedzania kos i kąpielami w morzu.Do centrum kos 10 minut spacerkiem.

W porządku

pobyt od 1.09  do 12.09.18 jak co roku jestesmy bardzo zadowoleni   super atmosfera ,polozenie dla jezdzacych na rowerach , sniadania dobre chociaz  monotonne i przewidywalne   ,ale nie mozna oczekiwac luxusow za ta cene   bylem tam po raz trzeci i bede chcial wrocic ,

pobyt w hotelu laura

Hotel trzeba potraktować jako baza wypadowa i typowy nocleg. Pokój mały, wygodne łóżka, idealny dla mało wymagających podróżników. Śniadanie codziennie takie same, mały wybór. Mily personel. Jeśli chodzi o okolice blisko do restauracji. Jeśli chodzi o plażę polecam spacer w stronę miasta Kos, polecam Baltic Sea darmowe leżaki darmowe Wi-Fi miał obsługa dobre jedzenie. Na Kos spacerem albo rowerem. Życie nocne słabo rozwinięte, tu polecam bar B52 który jest 3 minuty od hotelu, miał obsługa dobre drinki.

Dla studentów

Byłam razem z koleżankami na tygodniowych wakacjach i ten hotel w zupełności wystarczył nam. Obsługa była przemiła, udogodnienia hotelu wystarczające, śniadania dobre, choć codziennie identyczne, z dosyć okrojonym wyborem (no i mało warzyw). Odległość od plaży w zupełności wystarczająca. Obiekt położony jest na (prawie) samym końcu drogi prowadzącej do miasteczka Kos. 15 minutowy spacer wystarczy, mija się wszystkie sklepiki z pamiątkami, sklep spozywczy, wyporzyczajnie aut. Za tę cenę nie mogłabym wymagać więcej. Polecam dla niewymagających i dla tych nieskażonych luksusami. Czysto, schludnie i miło.

Dla niewymagających

Po dwutygodniowym pobycie w hotelu Laura doskonale rozumiem zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.
Mój pobyt został zrealizowany w ramach oferty TUI. Zaczął się niefortunnie, gdyż właścicielka hotelu przyjęła zbyt wiele rezerwacji i doświadczyłam (nie tylko ja) co oznacza overbooking. O tym, że nie ma dla mnie miejsca w hotelu dowiedziałam się po przylocie do Kos (na lotnisku). Pani rezydentka przekazała (m.in) mi informację, że pierwsza doba będzie w innym hotelu. Zostaliśmy dowiezieni do hotelu, w którym mieliśmy spędzić pierwszą dobę, z tym że okazało się, że dowieziono nas do niewłaściwego hotelu. Potem oczekiwanie na transport i w końcu właściwy hotel "przejściowy". Tak, na skutek błędu właścicielki zmarnowana została pierwsza doba. Zostaliśmy poproszeni o wzięcie taksówki i udanie się kolejnego dnia do właściwego hotelu (za taksówkę hotel przyjmujący zwrócił nam pieniądze dopiero po kilku dniach i trzeba było samodzielnie o to prosić!). Na miejscu czekała na nas Właścicielka, przyjęła, przeprosiła za błąd i przekazała klucz do pokoju. Pokój okazał się mieć usterki - w łazience był pęknięty sufit - tak, że jego część była naderwana i gotowa odpaść w każdym momencie. Nie działała również suszarka do włosów. Pechowo również okazało się, że bezpośredni sąsiedzi z prawej i lewej strony to znajomi z Rosji, którzy postanowili prowadzić komunikację raną i wieczorną "przez" balkon. Tym samym wypoczynek ranny i wieczorny nieustannie był zakłócony. Dodam, że część balkonów na tzw. II piętrze (czyli polskim I piętrze) jest tak skonstruowanych, że wychylenie się z nich powoduje, że widzimy cały pokój naszego sąsiada i co tam ciekawego robi u siebie (wiem to nie z własnego doświadczenia - zaglądania do kogoś, ile z zaglądania moich sąsiadów do mnie). Utrudnia to w sposób istotny swobodę wypoczywania. Ze względu na stwierdzone usterki (głównie odpadający sufit) poprosiłam o zmianę pokoju. Zgłosiłam również konieczność naprawy suszarki (obiecano, że zostanie naprawiona, ale nie została). Obiecano przeniesienie do innego pokoju po 3 kolejnych dobach. Kiedy nastąpił ten moment, powiedziano że nadal nie ma wolnego pokoju i będzie pokój jutro. Przyznam, że się zdenerwowałam i powiadomiłam rezydentką TUI. Po interwencji rezydentki TUI (której tu dziękuję) następnego dnia nastąpiła przeprowadzka do innego pokoju (na tym samym piętrze). Nadmienię, że po interwencji rezydentki, Pani właścicielka zamiast stanąć na wysokości zadania i zachować się profesjonalnie "wylała" swoje żale po rozmowie z Panią rezydentką w moim kierunku. Opowiedziała mi również, jak to kiedyś po konflikcie z klientem ze Szwecji, który miał nieuzasadnione, jej zdaniem, pretensje, wymeldowała go wraz z całą rodziną z dwójką dzieci wieczorem i zostawiła na tzw. bruku. Nie wiem czemu miała służyć ta opowieść, ale z całą pewnością nie świadczy korzystnie o Jej profesjonalizmie. Dodam, że czas "przeprowadzki" rozpoczął II tydzień urlopu.
W drugim pokoju nie było żadnych problemów. Wszystko działało. Sufit był na swoim miejscu.
Ocena ogólna: 
Lokalizacja: Hotel ma dobrą, moim zdaniem lokalizację, znajduje się w dość bliskiej odległości od centrum Kos. W pobliżu są miłe plaże, znacznie mniej zatłoczone niż w Kos. Wiele jest miejsc, w których leżaki są bezpłatne, pod warunkiem zamówienia czegoś z barku. W pobliżu są też wypożyczalnie rowerów. Dobrze jest skorzystać z tej zaprzyjaźnionej z hotelem i koniecznie zapytać o ceny, zarówno na jeden dzień, jak i więcej (jeśli ktoś lubi jeździć na rowerze, to polecam wypożyczyć na dłużej, ja za 5 dni zapłaciłam 10 euro). Rower jest super, gdyż umożliwia samodzielne dojechanie do wielu miejsc wartych zobaczenia (piaszczyste plaże Tigaki, tzw. gorace źródła Thermes, wioska Zia - ciężki podjazd!). W pobliżu hotelu znajdują się dwa supermarkety ( Konstantinos i AB), warto jednak dotrzeć do tego troszkę bardziej oddalonego (Kritikos) i porównać ceny - nie są takie same. Przykład: woda gazowana 1 l, w pierwszym ok. 1 Euro, w drugim ok 0,5 Euro, w trzecim 0,30 Euro).
Hotel: Hotel jest przyjemny. Recepcja działa do 12.00, potem od 18.00. Nie było potrzeby przechować bagażu, więc nie wiem, czy jest taka możliwość. Pokoje klasy turystycznej, wyposażone w podstawowy, podniszczony sprzęt. W pokojach zdarzają się mrówki (w obu, w których byłam były, ale nie było ich wiele). Jeśli dobrze traficie (brak usterek) i nie jesteście skażeni luksusem (jak to ktoś pisał w innej recenzji) będziecie zadowoleni. Wszystkie (niemal na pewno) pokoju zlokalizowane na II i III piętrze mają bardzo ładny, kojący widok na góry (nie wiem, co widać z I piętro, czyli naszego parteru i podejrzewam, że z tego bungalow w ogrodzie raczej nic nie widać). Codziennie, bardzo miłe Panie sprzątające, dokonują niezbędnych działań, zwłaszcza wyrzucają śmieci.
Jedzenie: w ramach śniadania codziennie (niemal) jest to samo, czyli: kawa (z automatu, tylko tzw. americano, potem automat się zepsuł, więc była rozpuszczalna), herbata, soki z automatu, chleb, croisanty, ciasto typu babka piaskowa, ser żółty (ten sam jeden rodzaj codziennie), wędlina (a'la mortadela ta sama codziennie), jajko sadzone (ciepłe tylko wtedy, jak przyjdziecie na czas), jogurt grecki, owoce z puszki (na zmianę brzoskwinie, ananasy), dżemy, miód. Raz prze dwa tygodnie zdarzyły się małe parówki (na ciepło). Nie było żadnych warzyw i świeżych owoców.
Obsługa: Panie sprzątające bardzo miłe i pomocne. Pracują one także w kuchni wraz z dwoma innymi paniami. 
Podsumowując: Zadowolenie z pobytu w tym hotelu będzie bezpośrednio wynikać z Waszych oczekiwań. Jeśli doświadczenia z pierwszego tygodnia nie byłyby dla kogoś trudnością, to zdecydowanie polecam! Jeśli byłyby, to trzeba się liczyć z tym, że i Was może spotkać to samo.

I dobrze, i źle

Hotel położony w mieście Kos jakiś 1,5 km od portu głównego.
Do plaży ok 500 m lub więcej.
Standard pokoji bardzo słaby, łazienka - grzyb w prysznicu.
Umeblowanie stare, krzesło super niewygodne .
Pokoje w budynku głównym - połowa - sąsiadują balkonami bez żadnych żaluzji- jeżeli ktoś z sąsiadów nędzie miał ochotę zapalić i pogadać w nocy to spanie przy otwartym balkonie mamy z głowy.
Jest jeszcze klimatyzacja- dodatkowo płat na- urządzenia klimatyzacj znajdują sią nad połączeniami balkonów- w trakcie pracy słychać buczenie.
Pokoje o najniiższym standarcie są w tzw ogrodzie gdzie składa się różne śmieci- tam panuje chyba kategoria 1 gwiazdki.
Żeby się przeniść do budynku głównego trzeba oczywiście dopłacić ale wtedy lepkej wybrać inny hotel.
Byłem tutaj dwa tygodnie na podstawie pozytywnych recenzji poprzedników i nie wiem skąd ci ludzie wzieli tak wysokie oceny tego bardzo przeciętnego hotelu.
Recepcja jest czynna okresowo po kilka godzin dziennie.
Jeżeli będziesz takim desperatem , że wybierzesz ten hotel i przyjedziesz w nocy to do pokoju pokieruje cię kartka na drzwiach jeżeli długopis , którym jest zapisana nie mial alurat przerwy kiedy pisano twoje nazwisko.
Śniadania to parodia- na przestrzeni dwóch tygodni codzienne menu to tylko : jajka gotowane , jajka sadzone, margaryna , jogurt grecki i jakieś owoce z puszek- kawa itp. z maszyny,
W trakcie 2 tygodniowego pobytu były 2 x pokrojone pomidory i 2x masło.
Wi- fi jest bardzo niestabilne różnie w różne dni - w porównaniu z innymi hotelami w jakich byłem w Grecji ( tymi 3 i 4 gwiazdkowymi ) to plus.
Plusem jest to , że w pobliskiej wypożyczalni aut, skuterów i rowerów można doztać rabat na hasło , że jesteś z tego hotelu.
Jeżeli myślicie , że przesadzam to w międzyczasie odwiedzie. Patmos i nocowa£em też w w gwiazdkowym hotelu , który przewyżał ten pox każdym względem no może z wyjątkkem Wi-fi.
Hotel Laufa borykł się także z kilkukrotnymi brakami i prądu i raz nie było wody- tego akurat mieli wszyscy w pobliżu.
Posumowując neżeli chcesz przyjechać to twoja sprawa tylko nie łódz się ,że hotel 2 gwiazdkowy zapewnia oceny dobrych hoteli o wyżej klasie.
Trzeba mieć świadomość ,że to hotel o niskikim standardzie pod każdym względem.
Wysokie oceny ludzi należy włożyć między bajki

Laura

Popularne udogodnienia

Lokalizacja

Dostępne pokoje