Apart-Hotel "Bendita-Mare"

W apartamentowcu Bendita Mare byłam już kilkakrotnie na przestrzeni ostatnich 3 lat. Jest dogodnie położony (nieco na uboczu, więc nie dokucza gwar centrum, a równocześnie blisko plaży). Bardzo dba się tam o czystość terenów wspólnych. Nie wiem jak jest ze sprzątaniem pokoi, bo byłam w prywatnym apartamencie znajomego. Pokoje w apartamencie 2-pokojowym schludnie urządzone, z kuchenką i lodówką, co umożliwiało samodzielne przygotowywanie posiłków. Jednakowoż z uwagi na bliskość smacznie karmiących knajpek - sami nie przygotowywaliśmy nic poza śniadaniami. W kompleksie znajdują się 2 przestronne baseny i jeden basenik dziecięcy. Z uwagi na nasłonecznienie jeden z basenów ma cieplejszą wodę, a drugi nieco chłodniejszą, co akurat bywa wybawieniem w ponad 30-sto stopniowe upały. Woda pod koniec sezonu nieco brudna, na dnie sporo piasku, bo nie wszyscy goście korzystają z prysznica przed wejściem do wody, a często pływają w basenie prosto po powrocie z plaży. Towarzystwo międzynarodowe, najwięcej Rosjan, sporo Brytyjczyków, nieco Polaków oraz Holendrów i innych nacji (w tym oczywiście Bułgarów). Restauracja hotelowa gotuje smacznie ale ceny ma nieco porażające gdy porównać je z okolicznymi restauracyjkami. Sklepik w kompleksie bardzo dobrze zaopatrzony (jedno z niewielu miejsc w Złotych Piaskach gdzie można kupić świeże jajka na śniadanko) z miłym sprzedawcą. Obsługa na recepcji uprzejma choć językowo stoi na średnim poziomie. Zaprzyjaźniony hotelowy taksówkarz Suhel jest bardzo miły i zawiezie gości wszędzie gdzie potrzeba (nawet jak nie wie gdzie konkretnie ma jechać, to ustala to z lokalesami gadając przez okienko). Ogólnie fajne miejsce na wypoczynek wakacyjny z rodziną lub znajomymi.